wiedząc o planowanym ataku, Musk zdecydował się wyłączyć swoją sieć na obszarze wokół Krymu, przez co wypełnione materiałami wybuchowymi ukraińskie drony morskie straciły łączność i ostatecznie zostały wyrzucone na brzeg przez morze.
Musk miał także w innym przypadku osobiście odłączyć sieć w regionach frontowych, odcinając ukraińskich żołnierzy od łączności, co również spowodowało gorączkowe starania urzędników, by przekonać bogacza do zmiany zdania.
Podczas rozmowy z ówczesnym wiceszefem Pentagonu Colinem Kahlem miliarder miał powiedzieć, że “odbył świetną rozmowę z Putinem”, zaś według jego byłego wspólnika, Musk twierdził, że Putin chce pokoju; utrzymywał też, że regularnie konsultuje się z przedstawicielami Kremla.
Tak. Nawet niedawno w (nowym) pakiecie pomocowym poszło to też do Ukrainy. A wcześniej też. Pytanie czy są lepsze systemy? Może być tak, że niestety nie ma.